Test Fanger Levelit – czy poziomica elektroniczna zastąpi analogową?
Instalator 30 września, 2020 0 COMMENTSZaczęło się od tego, że zobaczyłem poziomicę elektroniczną u mojego znajomego. Pierwsze wrażenie było – jak to w ogóle działa, i dlaczego o tym nie wiedziałem? Po chwili rozmowy okazało się, że urządzenie kupił jego szef do kontroli pracowników, a potem, kiedy znajomy został brygadzistą, otrzymał je jako część obowiązkowego wyposażenia. Był bardzo zadowolony, więc zacząłem się zastanawiać nad zakupem czegoś podobnego… tak trafiłem na ten temat na forum miernikowo.pl. Poczytałem, upewniłem się, że to będzie dobry wybór i…
No i kupiłem. Decyzję podjąłem szybko, bo wcześniej miałem już do czynienia z marką Fanger. W tym artykule chciałbym podzielić się z Wami spostrzeżeniami, które przyszły mi do głowy po miesiącu regularnego użytkowania poziomicy Fanger Levelit.
Rozmiar narzędzia
Pierwsza wątpliwość która przyszła mi do głowy dotyczyła rozmiaru urządzenia. Długość tej poziomicy wynosi 45 centymetrów. W porównaniu do zwykłej poziomicy wydaje się to trochę mało, ale kiedy zastanowiłem się nad jak w praktyce będę ją wykorzystywał, zmieniłem zdanie. Przy długiej poziomicy dokładność oferowana przez poziomicę elektroniczną nie jest wymagana – liczy się bardziej ilość niż jakość. W przypadku poziomicy cyfrowej jest to jakość pomiaru – idealnie byłoby posiadać normalną poziomicę, a jej pomiary weryfikować wyrywkowo za pomocą narzędzia elektronicznego.
Niewielki rozmiar doceniłem dokonując pomiarów w ciasnym garażu wśród rupieci – próbując wsadzić tam ponad metrową poziomicę analogową mógłbym zrobić sobie krzywdę, pomijając już to, że pomiar na pewno byłby mało precyzyjny. Używając poziomicy elektronicznej – pyk – wynik. Koniec.
Wniosek: Fanger Levelit mimo niewielkich rozmiarów spełnia swoje zadanie bardzo dobrze. Niewielki rozmiar jest dla mnie niezaprzeczalną zaletą (wspominam o tym, ponieważ z powodu tegoż rozmiaru zastanawiałem się nad zakupem poziomicy elektronicznej).
Dokładność pomiaru
Tutaj akurat deklaracja producenta zadziałała w drugą stronę – ciężko mi było uwierzyć w to, że poziomica może ustalać poziom z dokładnością do 0.05 stopnia (czy nawet 0.1 stopnia). I jednak może. Co prawda taka dokładność może wydawać się niepotrzebna, ale w uważam, że albo coś robić dobrze, albo wcale. Zastosowałem zasadę ufam, ale sprawdzam – i przetestowałem Fanger Levelit na świeżo wypoziomowanym stole doświadczalnym. Wynik?
Chyba nic więcej nie muszę dodawać. Nawet delikatne przesunięcie poziomicy znacząco wpływa na wynik. Dokładność – wzorowa
Wniosek: dokładność bez zarzutu. Nic dodać, nic ująć.
Jakość wykonania
Dla niektórych ważne, dla innych trochę mniej. Jako jakość wykonania oceniam tutaj materiały wykorzystane do produkcji narzędzia jak i ich spasowanie. Fanger Levelit mnie nie zaskoczył. Kojarzyłem dalmierze tej firmy z wysokiej jakości użytych materiałów – tutaj jest podobnie. Urządzenie jest wyposażone w gumowe przyciski, a obudowa (z wyjątkiem dwóch pastikowych końców) – wykonana jest z metalu. Do górnej części poziomicy przymocowana jest magnetyczna listwa, która pozwala na przylepienie poziomicy do metalowego elementu.
Fajna sprawa, choć przyznam że zdarzyło mi się zapomnieć o poziomicy i zostawić ją lodówce u klienta…
Wniosek: jakość wykonania na naprawdę wysokim poziomie. Porównywalnie do Boscha czy Mitutoyo.
Funkcje
No i coś, co interesuje każdego gadżeciarza. Ciekawe funkcje. Pierwszym co zwróciło moją uwagę był ekran, który obracał się razem z poziomicą. Co to ozcznacza? Jeśli obrócę poziomicę o 180 stopni, cyferki wyświetlacza dostosują się tak, że dalej będzie można odczytać wynik bez wykrzywiania głowy. Świetna sprawa. Druga rzecz to dźwięk, który słychać po osiągnięciu 0 lub 90 stopni i co ważne – z możliwością wyłączenia go. Co jeszcze? Po przytrzymaniu przycisku można zatrzymać wynik na ekranie – przydatne w miejscach, gdzie możemy włożyć poziomicę, ale nie głowę w celu odczytania wyniku. Ten możemy wygodnie sprawdzić po wyciągnięciu urządzenia. No i 8 wyników możemy zapisać w pamięci urządzenia “na później”.
Wniosek: wszystko czego potrzebuje profesjonalista jak i gadżeciarz zawarte w jednym urządzeniu. Super.
Podsumowanie
Czy kupiłbym tę poziomicę raz jeszcze? Tak. Czy spełnia moje oczekiwania? Z nawiązką. Spodziewałem się poziomicy, która pozwoli mi na sprawdzenie pracy z narzędziem analogowym, a zacząłem jej używać nawet do dużych zadań. Jest po prostu wygodniejsza. Czy warto kupić Fanger Levelit? Stosunek ceny do jakości jest super, ale jeśli znajdziesz inne urządzenie z tymi parametrami w takiej lub niższej cenie, możesz dać mi znać – chętnie przetestuje je w artykule. Na teraz po prostu nie czuję potrzeby używania innego narzędzia.
Jacek.
RELATED ARTICLES
Kontakt z redakcją
kontakt@beeseo.pl
Katowice, Porcelanowa 23
+48 510938313
Ostatnie wpisy
- Jaki narożnik wybrać?
- Profesjonalne ogrzewanie na najwyższym poziomie z Vaillant ecoTEC VC PRO
- Mikrocement na ścianie – nowoczesny sposób na odświeżenie wnętrza
- Lampy stołowe produkowane w technologii druku 3D
- Innowacyjność w architekturze: projekt domu w kształcie litery L
- Jak lamele drewniane ścienne odmieniają wnętrza — inspiracje i porady
- Doskonałość komfortu: analiza pościeli 90×200 cm
- Ewolucja salonów meblowych w Polsce: Warszawa i Poznań na czele zmian
- Audyt energetyczny: klucz do efektywności domowej
- Chlor vs sól – jak czyścić i dezynfekować baseny ogrodowe?
- Sztuczna Trawa na Tarasie i Balkonie: Zielona Oaza Nowoczesności
- Łatwa Pielęgnacja Trawnika dla Nowoczesnych Ogrodów